Szkoła Podstawowa im. Tadeusza Kościuszki

             Pierwszego dnia o godzinie 0:00 zebraliśmy się przed budynkiem szkoły i wspólnie wyruszyliśmy autokarem na lotnisko do Berlina. Wiele osób bało się swojego pierwszego lotu… Dzięki naszemu przewodnikowi, panu Bartoszowi Świergielowi, kontrola przebiegła szybko i sprawnie. Około godziny siódmej  wystartowaliśmy z berlińskiego lotniska. Z samolotu podziwialiśmy majestatyczne widoki z góry. Świat wtedy wydawał się dla nas taki mały. Do tego towarzyszył tym obrazom wschód słońca, więc efekt był fantastyczny. Szybko pokonaliśmy kanał La Manche. Po wylądowaniu w  Londynie i  po odebraniu bagaży pojechaliśmy do hotelu, a następnie ruszyliśmy na podbój miasta. To był pierwszy raz, kiedy mieliśmy okazję skorzystać z najpopularniejszego w Londynie środku transportu, czyli metra. Naszym pierwszym celem było British Museum, w którym rozwiązywaliśmy zagadki przygotowane przez jego pracowników. W następnej kolejności przechadzaliśmy się ulicami miasta. Podczas spaceru doświadczyliśmy  typowo londyńskiej pogody. Mimo zmęczenia i bólu nóg  każdemu dopisywał humor. Na koniec dnia mogliśmy spróbować kuchni typowo chińskiej, przy okazji szybkiej wizytyw dzielnicy Chinatown.
Drugiego dnia, zaraz po zjedzeniu śniadania, wybraliśmy się do dzielnicyWestminster, gdzie poznaliśmy bliżej Westminster Abbey, wraz ze wszystkimi  tajemnicami tego opactwa. Po tej ciekawej lekcji historii ruszyliśmy na rejs statkiem po Tamizie. Przewodnik opowiedział nam parę anegdotek na temat Londynu. Następnie mieliśmy okazję spojrzeć na panoramę miasta z ,,lotu ptaka", dzięki słynnemu diabelskiemu młynowi - London Eye. Po tej atrakcji udaliśmy się na obiadokolację do baru Rileys Sport, który zachwycił nas swoim niecodziennym i ciekawym wystrojem. Zasmakowaliśmy dań z kuchni angielskiej. Po krótkim spacerze dzielnicami Londynu wróciliśmy na upragniony odpoczynek.
Trzeci dzień rozpoczęliśmy od pożywnego śniadania i wyruszyliśmy na zwiedzanie miasta. W pierwszej kolejności mogliśmy z zewnątrz obejrzeć St. Paul'sCathedral. Następnie przeszliśmy do zamku Tower of London, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć klejnoty koronne rodziny królewskiej. Usłyszeliśmy  również ciekawą  legendę, którą skrywa ten zabytek. Dopóki kruki (czyli symbol tejże atrakcji) będą żyły na wieżach Tower of London, dopóty będzie trwać Imperium Brytyjskie. Następnym celem naszej wycieczki był Tower Bridge, w którym opowiedziano nam,  jak powstawała ta jedna z głównych atrakcji widocznych na pocztówkach Londynu. Dzień zakończyliśmy w barze z włoskim jedzeniem - Bella Italia. 
Ostatniego dnia, po śniadaniu, wykwaterowaliśmy się z hotelu. Przejechaliśmy metrem do dzielnicy Notting Hill, skąd udaliśmy się do  naszej ostatniej już atrakcji, jaką było Muzeum Historii Naturalnej. Każdy mógł tam znaleźć coś dla siebie: od różnorakich kamieni szlachetnych  po ,,żywe" dinozaury. Te ostatnie  zachwyciły  naprawdę wiele osób. Nasze pożegnanie z Londynem dopięliśmy w polskiej restauracji  ,,Folvark".
Po posiłku udaliśmy się autobusem na lotnisko w Gatwick, skąd wylecieliśmy do Berlina, a następnie autokarem do Janowca.
Wycieczka była dla nas niesamowitą i fascynującą przygodą i lekcją, nie tylko ze względu na bogatą historię stolicy Anglii. Mieliśmy także okazję spróbować swoich sił w rozmowach z mieszkańcami i przetestować w praktyce to, czego nauczyliśmy się przez kilka lat nauki języka angielskiego  w szkole. Fascynującym przeżyciem jest zobaczenie na żywo tego, co przez tyle lat mogliśmy oglądać tylko w internecie czy w podręcznikach. Dziękujemy za taką możliwość!

Martyna Głowacka i Oliwia Głowska z redakcji ,,Szkolniaka”